Choć wakacje i lato już powoli dobiegają końca, nadal bardzo chętnie sięgamy po zimne potrawy i lody. I to prawdopodobnie wcale nie dlatego, że są one zimne, bo mimo, że sięgamy po nie często, nie zauważamy przybrania na wadze. Czy to znaczy, że możemy zajadać się lodami i zimnymi przysmakami bez końca?

Lody na odchudzanie-najmniej kaloryczne są sorbety. Są produkowane z syropów, dlatego jedna gałka to tylko 25 kcal. Na uwagę zasługują także lody śmietankowe. Koniecznie na patyku lub z lodziarni!

Zobacz także: Ciemna czekolada a odchudzanie

Jedzenie lodów a dieta

By organizm mógł strawić loda, którego zjadłaś przed chwilą, musi ogrzać go do temperatury ciała. Musi więc wziąć na to energię…. z tkanki tłuszczowej! Tak więc na loda jak najbardziej możesz sobie teraz pozwolić. Mało tego- dzięki swojej objętości i braku napowietrzenia są one mniej kaloryczne. Jeśli nie wierzysz, możesz sama łatwo to sprawdzić- przez 2 tygodnie zamiast jednego wybranego posiłku, zjedz loda. Pamiętaj jednak, by nie był on z dodatkami: bakaliami, czekoladą i bitą śmietaną.

Stawiaj na sorbety

najmniej kalorycznym deserem lodowym. Swoją niską kaloryczność zawdzięczają tym, że są produkowane z syropów. Będą doskonałe, gdy chcesz zastąpić nimi posiłek- śmiało, jedna gałka to tylko 25 kcal. Lody mleczno-owocowe także są dobrym pomysłem. Unikaj lodów śmietankowych, które co prawda nie są kaloryczne ale mają w sobie dużo tłuszczu, przez co ich mleczna konsystencja to dodatkowe 40 kcal.

Jako, że przy wysokich temperaturach, raczej nie chce się jeść tylko pić, wybieraj wodę i soki. Ale nie te dosładzane. Wybieraj raczej te o gorzkim smaku. Kwaśne też są w porządku.

Nie dostarczaj organizmowi mniej niż 1200 kcal dziennie!